Fernando Torres
W pierwszej lidze znamy już sporo ostatecznych rozwiązań. Z pierwszą ligą żegnają się Flota Świnoujście i Widzew Łódź, który oddał mecz z Zagłębiem walkowerem. W związku z tym o utrzymanie/ braże walczą jeszcze 4 drużyny: Pogoń Siedlce, GKS Tychy, Sandecja Nowy Sącz i właśnie Chrobry Głogów. W zdecydowanie najkorzystniej sytuacji znajduje się Chrobry Głogów. Głogowianom do zapewnienia sobie utrzymania potrzeba jednego punktu w ostatnich 3 meczach. Dla Chrobrego kluczowy był ostatni mecz z Tychami. Chrobry pojechał przynajmniej po remis i ten remis osiągnął. W tym spotkaniu myślę, że plan będzie podobny. Za wszelką cenę nie przegrać i ostatnie dwa spotkania będzie można zagrać na luzie. Arka to wbrew pozorom zespół zbliżony do Chrobrego. W tym roku zdobyli tylko o jeden punkt więcej od Głogowian. I tak jak kapitalnie rozpoczęli ten rok, tak im dalej w las tym gorzej. Z ostatnich 10 spotkań Arka wygrała tylko raz. Wygląda więc na to, że remis zadowoli tutaj obie strony. Chrobry robi wszystko aby tego meczu nie przegrać. Ciśnienie jest o wiele większe niż w Arce. Trzeba też dodać, że to spotkanie odbędzie się bez udziału kibiców. Kibice zdecydowanie mogą pomóc swoim zawodnikom, ale w polskiej mentalności jest tak, że jak coś nie wyjdzie raz czy drugi to pojawiają się zaraz gwizdy a w dalszej perspektywie wyzwiska co już tak nie pomaga zawodnikom. Dlatego w mojej ocenie to dobrze dla Chrobrego, że mecz będzie przy pustych trybunach. Co ciekawe Arka ma doświadczenie w graniu bez kibiców. W tym roku rozegrali już takie spotkanie (0-0 z Widzewem). I mam ważenie, że ten mecz skończy się podobnym wynikiem.
