Blade22
"Wieża Babel" VS napompowana Lechia. Gołym okiem widać, że taktyka Osucha "na obcokrajowców" dała tylko króciutki efekt w postaci zdobycia Superpucharu + zwycięstwa w pierwszej kolejce. Teraz wszystko wróciło na właściwe tory, a za podsumowanie tych torów może posłużyć 2:5 w Łęcznej. Tak więc im więcej obcokrajowców, tym będzie bardziej kolorowo pod bramką Zawiszy. Jeżeli szukać tu jakichkolwiek plusów, to chyba tylko ofensywa. Mimo wszystko, w Łęcznej strzelili 2 gole, a w ostatnim meczu na własnym stadionie też troszkę pohasali pod bramką PBB. Z kolei nie trzeba być żadnym jasnowidzem, żeby wiedzieć, iż europejskich pucharów nie można kupić (Lechia). Fajny skład, świetny stadion, ale balon zdecydowanie przepompowany. Lechia cały czas musi się zgrywać, co doskonale pokazało przewidziane przeze mnie rozstrzygnięcie meczu w Krakowie (brak zwycięstwa gdańszczan). Ale biorąc pod uwagę dramat w defensywie "armii Osucha", powinni ukąsić w Bydgoszczy.
