Zdecydowanym faworytem bukmacherów Cracovia. I w sumie nie powinno to nikogo dziwić. Za Jacka Zielińskiego Cracovia gra jak z nut i regularnie punktuje. W przerwie na mecze reprezentacyjne Cracovia rozegrała sparing z Koroną i oczywiście wygrała pewnie, 4-1. Ja jednak poszukam delikatnej niespodzianki w postaci X do przerwy. Według mnie Nieciecza może się delikatnie postawić i chociażby do przerwy skutecznie się bronić w Krakowie. Wygląda na to, że poza Mielcem niecieczanie tracą sporo na wartości. Tak było chociażby w zeszłym sezonie z Widzewem (twierdza Byczyna). I bez dwóch zdań coś na rzeczy jest. Póki co cztery mecze wyjazdowe i cztery porażki + wyjazdowa porażka w PP. Delikatna niespodzianka ma polegać na tym, że do przerwy będziemy mieli remis i dopiero w drugich 45 minutach Cracovia rozstrzygnie ten mecz na swoją korzyść. Patrząc ze strony Niecieczy podobnie było choćby w Chorzowie. Zabrakło kilku minut aby taki sam scenariusz był ze Śląskiem czy z Jagiellonią. Cracovia też ma spore możliwości jeżeli chodzi o ławkę rezerwowych. Jacek Zieliński pokazał, że ma nosa i zawodnik przez niego wprowadzony potrafi rozstrzygnąć losy spotkania. Wydaje mi się, że całkiem podobny obrazek możemy oglądać w sobotnie popołudnie.