Teoretycznie faworytem jest Pogoń, ale warto zwrócić uwagę, że w sparingach ekipa Skorży w starciach z drużynami z Ekstraklasy bądź 1 ligi traciła gole (Zagłębie, Piast, Cracovia, Chojniczanka - aż 4! w ostatnim meczu). Podobnie Wisła, zespół z kłopotami kadrowymi i aż 1-4 w Sosnowcu, Nie udaje się eksperyment Kiko Ramíreza, który próbuje grać w letnich meczach sparingowych trójką defensorów, a pogromcami Białej Gwiazdy był choćby Raków Częstochowa (1-2). Sparingi, sparingami, ale jak to zapewne będzie już w walce o punkty, skupienie i zaangażowanie będzie większe, aby tylko nie przegrać inauguracji. Stąd też po prostu stawiamy, na to, że w miarę świeże siły fizyczne jak na połowę lipca pozwolą Pogoni i Wiśle zejść na przerwę przy bezbramkowym wyniku Skorża doskonale wie, że mimo problemów Wisła ciągle ma kim postraszyć Portowców w Szczecinie i nie rzucą się oni na rywala zapominając o defensywie.