Czarne Koty w wyśmienitej formie w ostatnich tygodniach. W ostatnich 4 meczach zanotowali 3 zwycięstwa, pod drodze eliminując Fulham z Pucharu Anglii, a w ostatnim meczu na Stadionie Światła ogrywając Burnley (2:0). Zupełnie inne nastroje w QPR. Nie dość, że zespół przegrał wszystkie wyjazdowe mecze w lidze, do tego grajcują już bez Harry'ego Redknappa. Co więcej, na terenie Sunderlandu zagrając bez najlepszego strzelca, Charliego Austiona. Za dużo tych "minusów", aby marzyć o zwycięstwie na terenie Gusa Poyeta.