(18) kolejkę Premier League otworzą w Londynie gracze (18) West Ham (2-3-7 11-25) podejmując (12) Leicester (3-4-5 16-18).

Czy Davis Moyes uzdrowi Młoty? To chyba jedna z ostatnich szans dla niego, aby wrócic na trenerską karuzelę na topowym poziomie, bo o sukcesach z Evertonem nikt nie pamięta, a kolejne niepowodzenia z Man Utd, Sociedad, Sunderlandem nie budują mu marki. Rywlem Leicester, który niedawno także dokonał zmiany na stanowisku managera. Puel zaczął dobrze, od kolejnych wygranych, remis ze Stoke na wyjeździe jest nie do pogardzenia, a z the Citiezens szans po prostu nie mieli. Kiedy wynik jest ciężki do wytypowania warto zwrócić uwagę na statystyki, a te mówią, w meczach West Ham łapie sporo kartek, średnio prawie 2.5 w meczu. A ostatnie spotkania to: dwie z Crystal Palace, trzy z Liverpoolem i cztery z Watford tydzień temu. Wynika to też z tego, że wyników nie ma, co rodzi frustrację u graczy, gdy widzą się w strefie spadkowej. Nowy manager, przeciwnik, który ma kreatywnych graczy jak Marhez, szybkich jak Okazaki, czy Vardy, którzy dadzą się im we znaki. Dwa napomnienia na gospodarzy przez pana Atkinsona wydają się ciekawą opcją zakładu na ten mecz w LVBET.