(12) Bournemouth (8-9-12 34-44) podejmie (4) Tottenham (17-7-5 55-24), przewidywane składy:

Begovic - Daniels, Aké, Cook, Francis - Stanislas, Gosling, Cook, Smith - King - Wilson

Lloris - Rose (Davies), Vertonghen, Sánchez, Aurier - Dembélé, Wanyama - Lamela (Son), Alli, Eriksen - Kane

Dla graczy Mauricio Pochettino ciężki mecz, nie tylko po emocjonalnym odpadnięciu z Ligi Mistrzów z Juventusem. Wisienki grają ostatnio więcej niż solidnie przegrywając tylko jeden z ostatnich 10 pojedynków (4-5-1) - z Huddersfield, a na liście skalpów w domu kolejno Everton (2-1), Arsenal (2-1), Stoke (2-1), czy wyjazdowa wygrana z Chelsea (3-0). Jak zareaguje zespół Kogutów po zakończeniu przygody w Europie, do tej pory 2018 rok w Premier League był bardzo dobry (6-3-0). W meczach obu zespołów pada średnio prawie najwięcej rzutów rożnych w tym sezonie, u gospodarzy ta średnia to (11.1), w przypadku gości (11.2) Bournemouth z pewnością nie ograniczy się na Vitality Stadium do bronienia i w naszej ocenie przynajmniej dziesięć tych stałych fragmentów gry w wykonaniu tych drużyn w statystykach odnowujemy. Top 4 trzeba bronić, ale po sobotniej porażce Liverpoolu, można wskoczyć też na podium w wypadku Kogutów.