Typ:
Obie drużyny strzelą gola? - Tak
(5) Chelsea (17-5-8 52-27) podejmie (4) Tottenham (18-7-5 59-25), przewidywane składy:
Courtois - Rüdiger, Christensen, Azpilicueta - Alonso, Fàbregas, Kanté, Moses - Willian, Hazard - Morata (Giroud)
Lloris - Davies, Vertonghen, Sánchez, Trippier - Dembél, Wanyama - Eriksen, Alli, Lamela - Son
Belgowie nie ryzykowali zdrowia Courtois w meczach reprezentacji i powinien być on sprawny na derbowe spotkanie. Conte zapewne do końca będzie decydował kto zacznie z dwójki Morata, czy Giroud, lub zastosuje swój wybieg z Hazardem jako fałszywym napastnikiem. U gości trwa odliczanie czasu, aż wykuruje się Kane, ale mimo i tak optymistycznych informacji, że wszystko idzie szybciej niż zakładano Harego zabraknie na Stamford Bridge. Spotkanie ma bardzo ważny wymiar dla top 4, The Blues tracą pięć oczek do Kogutów, którzy z pewnością będą zadowoleni z remisu. To stwarza im pewne możliwości wyczekania zespołu Conte i umiejętnego kontrowania - to potrafią robić świetnie i bez swojego najlepszego strzelca, co udowodnili też po jego kontuzji jeszcze zwiększając swoją średnią bramek (z 2,1 do 2,3). Co ciekawe, Tottenham nie wygrał na Stamford Bridge w erze Premier League! Spodziewamy się spotkania oscylującego koło remisu, ale jednak bramkowego - takim wynikiem kończyły się cztery z ostatnich pięciu konfrontacji Chelsea z Tottenhamem.