Na Estadio de Gran Canaria (9) Las Palmas (3-3-3 17-15) podejmie (8) Celtę (4-1-4 13-17) i zapowiada się raczej żywe widowisko. Celta wygrała 4 z ostatnich 5 spotkań w La Liga, gospodarze po starcie z kopyta, lekko przystanęli, ale nie w ataku, a trzeba pamiętać, że punkty na Wyspach stracił choćby Real Madryt (2-2). Z drugiej strony Celta pokonała niedawno Barcelonę (4-3), a w ostatniej kolejce rozbili Deportivo 4-1. W dwóch ostatnich sezonach w starciach tych drużyn zanotowano takie wyniki jak 2-1 i 2-1 w Las Palmas, oraz 3-3 i 1-3 w Vigo. Kolejna konfrontacja z bramkami po obu stronach jest moim zdaniem całkiem możliwa.