Walczące o utrzymanie (18) Alaves (5-0-13 13-27) podejmie (5) Sevillę (9-2-7 23-27), która nie wygrała od 5 kolejek La Liga

Pacheco - Duarte, Maripán, Ely, Aguirregabiria - Pedraza, Pina, García, Gómez - Guidetti, Haddadi

Rico - Escudero, Kjaer, Lenglet, Corchia - Pizarro, N'Zonzi, Banega - Nolito, Yedder, Navas

Vincenzo Montella poległ z Sevillą w derbach z Betisem (3-5), po czym w rewanżu Copa del Rey nie zachowali czystego konta z Cadiz

(2-1). Alaves trafiał u siebie w 5 ostatnich spotkaniach, a i choćby Real Madryt nie wygrywał tu do zera (1-3). Walczący o utrzymanie gospodarze jeszcze nie zremisowali w tym sezonie, a takim właśnie rezultatem zakończyło się zeszłoroczne spotkanie na Estadio de Mendizorroza (1-1, 1-2). Sevilla jeszcze nie ma chyba do końca pomysłu na siebie pod wodzą Montelli, o czym świadczą kolejne stracone bramki. Biorąc pod uwagę, że Alaves u siebie nie miał ostatnio spotkań bez zdobytej bramki, kursy oferowane na BTS wydają nam się atrakcyjne do gry.