W tym dwumeczu zdecydowanym faworytem jest Atletico. I jak podkreśla sam trener Leverkusen nikt nie chce z nimi grać już w tak wczesnej fazie. W sumie nie ma co mu się dziwić patrząc na to w jakiej formie znajduje się Leverkusen. W tym roku w Bundeslidze wygrali zaledwie raz. W ostatnim meczu ligowym stracili zwycięstwo z rąk, a właściwie nóg bramkarza Augsburga, który w doliczonym czasie gry zdobył gola na 2-2. To z pewnością nie pomoże. Atletico w meczach wyjazdowych w LM ma imponującą passę. Przegrali tylko jedno wyjazdowy spotkanie w ostatnich 9 meczach w LM. To zdecydowanie pokazuje ich siłę. A teraz już żarty się kończą i koncentracja wchodzi na zupełnie inny poziom. Atletico powinno prowadzić tutaj grę i kontrolować to spotkanie od 1 do 90 minuty.