Dzisiejszego wieczoru poznamy pierwszych dwóch ćwierćfinalistów, na Santiago Bernabeu Roma będzie się starała odrobić 0:2 z Rzymu jest to zdanie arcytrudne ale na pewno powalczą. „Królewskim” pozostała w tym sezonie tylko i wyłącznie Liga Mistrzów, wszystko już robią pod te rozgrywki. Real w Lidze Mistrzów trzeba przyznać nie zawodzi od dłuższego czasu, zawsze jest tutaj gra na 100% przez 90 minut, nie inaczej jest dziś. Za kadencji Zidane Real to dwie różne ekipy jeśli chodzi o dom a delegację, w tym pierwszym przypadku idzie im świetnie szczególnie w ofensywie, ostatnio przekonała się o tym mocna Celta która dostała tutaj aż siedem ciosów. Zaliczyli wpadkę z Atletico ale wiadomo jak potrafi bronić ten zespół a Roma to nie ta klasa w defensywie do tego oni musza już od początku odrabiać. Do składu Realu wróci Bale który przed kontuzją był w świetnej formie, Ronaldo też ostatnio zachwycił a wiadomo że Liga Mistrzów to jego rozgrywki, do tego podstawowi gracze jak Marcelo, Modric, Kroos odpoczywali. Gospdoarze zarówno w ataku pozycyjnym a tym bardziej w kontrach będą mieli dziś wiele przestrzeni bo Roma przyjeżdża tutaj atakować, powołując się na Włoskie dzienniki Spalletii postawi na ofensywny wariant taktyczny z Pjanićem , Salahem, Diego Perottim, El Shaarawy i Džeko – czyli faktycznie bardzo ofensywnie. Do tego ten zespół jest w formie strzeleckiej pokazali to w starciu z Fiorentiną wygrywając 4:1. To im może dać tutaj bramkę lub bramki ale z drugiej strony takie otwarcie się z Realem może oznaczać po prostu demolkę.