Na Etihad Citizens podejmą Borussię M'gladbah i po wygranej w derbach z United są dla mnie bezapelacyjnym faworytem tego meczu. Może w drugiej połowie dali dojść do głosu gościom, a Bravo robił wszystko, aby się skompromitować, ale widać już wyraźnie, że zespół łapie filozofię gry Guardioli i można tylko przyklasnąć w jaki sposób City kreuje sobie kolejne sytuacje strzeleckie. Borussia, cóż. Porażka w weekend we Freiburgu 1-3 raczej nie nastraja optymistycznie przed Ligą Mistrzów. Moim zdaniem The Citizens wygrają to pewnie.