Na Stade Louis II Monaco podejmie CSKA i chcąc myśleć o awansie raczej muszą pomyśleć o komplecie punktów, mając perspektywę starcia z Leverkusen oraz Tottenhamem w dwóch ostatnich rundach. W Moskwie uratowali remis w końcówce, tutaj muszą zagrać choćby tak jak z Montpellier niedawno (6-2). CSKA jest w fatalnych nastrojach po dwóch prestiżowych derbowych porażkach z Lokomotivem (0-1) oraz Spartakiem (1-3), lepszej okazji dla Monaco na zdobycie bezcennych punktów już do końca rywalizacji w tej grupie nie będzie. Moim zdaniem ostatecznie uda im się "przepchnąć" ten mecz, choć w formie

rewelacyjnej nie są remisując jedynie 1-1 w St.Etienne w weekend, po bramce Glika. Zdecydowanie stać ich kadrowo na dużo więcej.