Liga Mistrzów, Grupa E

1. Liverpool 9

2. Sevilla 8

- - - - - - - - - - -

3. Spartak Moscow 6

- - - - - - - - - - -

4. Maribor 2

Karius - Moreno, Lovren, Klavan, Gomez - Coutinho, Henderson (Milner), Can - Mané, Sturridge (Salah), Chamberlain (Firmino)

Selikhov - Jikia, Kutepov, Tasci, Eshchenko - Fernando - Promes, Pašalić, Popov, Adriano - Ze Luis

Sytuacja dla Spartaka jest prosta. Muszą wygrać na Anfield. Zadanie wydaje się beznadziejne. The Reds nie przegrali w żadnych rozgrywkach meczu u siebie w tym sezonie. W Lidze Mistrzów 4-2 z Hoffenheim oraz 2-2 z Sevillą i 3-0 z Mariborem w grupie. Sędziowie mieli trochę pracy jednak. Odpowiednio 5, 6 z czerwoną, oraz 2 kartki z Branikiem, ale to był mecz o innym ciężarze gatunkowym. Dopóki Spartak będzie utrzymywał 0-0 Klopp niczego nie może być pewien, bo jedna zbłąkana bramka przy remisie w Moskwie (1-1), oraz zapewne wygranej Sevilli wyrzuci The Reds z Ligi Mistrzów. Mecz poprowadzi Szymon Marciniak i postawimy tutaj na przynajmniej cztery kartoniki przy jego decyzjach. Zwłaszcza goście, nie powinni przebierać w środkach, a przynajmniej do momentu, gdy nie stracą - o ile - szansy na awans.