(17) HSV Hamburg (4-3-11 15-26) podejmie (18) Koln (2-3-13 12-33), przewidywane składy:

Pollersbeck - Diekmeier, K. Papadopoulos, Mavraj, Douglas Santos - Jung, G. Sakai - Hahn, Hunt, Kostic - Wood

T. Horn - Sörensen, Jorge Meré, Heintz, J. Hector - Koziello, Höger - Klünter, Jojic - Zoller, Terodde

Dwie wygrane gości - tuż przed przerwą z Wolfsbugiem - oraz na otwarcie drugiej rundy Monchengladbach i Koziołki tracą już "tylko" 6 oczek do HSV, które w strefie spadkowej ma bezpośrednio jednak przed sobą Werder i Maiz. Ewentualna wygrana gości może więc nieźle namieszać w tabeli i pewny wydawało by się spadkowicz może uzyskać drugie życie. Nie podejmiemy się oceny, kto z tego starcia wyjdzie bardziej zadowolony, ale zwróćmy uwagę, że HSV (12.1) i Koln (11.1), to dwa zespoły w których spotkaniach pada najwięcej rzutów rożnych w całej Bundeslidze, a Volksparkstadion (12.3) to stadion, gdzie wykonuje się je również najczęściej w tym sezonie do tej pory. Gorąca sytuacja w tabeli, możliwość doskoczenia bezpośrednio do rywala w walce o utrzymanie przez gości, ale i próba wydostania się ze strefy spadkowej przez gospodarzy zwiastują raczej intensywną grę po obu stronach i znaczącą liczbę dośrodkowań z narożnika boiska w tej konfrontacji.