Liga Europy, ćwierćfinał. West Ham United zagra z Bayerem Leverkusen (@0-2)
Fabianski; Zouma, Ogbonna, Cresswell; Coufal, Alvarez, Soucek, Ward-Prowse, Johnson; Kudus, Antonio
Hradecky; Kossounou, Tah, Stanisic; Frimpong, Xhaka, Palacios, Grimaldo; Wirtz, Adli; Boniface
W weekend święto w Leverkusen po pierwszym historycznym mistrzostwie Niemiec. Mamy połowę kwietnia, z zespół Alonso, ciągle pozostaje bez porażki. Zaliczka (@0-2) z pierwszego meczu, stawia też ich w doskonałej sytuacji przed rewanżem. Fabiański robił co mógł i to w sumie dzięki niemu Młoty nie zostały mocniej rozbite przed tygodniem. W Premier League jednak też drużyna Moyesa uległa tutaj Fulham (0-2). Niewiele więc można znaleźć argumentów, za tym, aby West Ham odrobił tu straty. Rozluźnienie po weekendzie u gości mimo wszystko raczej nie nastąpi, gdy ten wyjątkowy rok, można skonsumować, także w Pucharze Niemiec i Lidze Europy. Bayer to nie Freiburg (5-0) rozbity tu w poprzedniej rundzie. Honorowe trafienie to coś, na co ostatecznie postawimy po stronie West Hamu, a o ofensywę Bayeru mimo okoliczności jesteśmy spokojni.