Wtorkowe mecze Ligi Mistrzów - dodatkowe 30 zł w zakładzie bez ryzyka!

Podchodząc do wtorkowego starcia z Atletico, Bayer z pewnością będzie chciał odegrać się Hiszpanom za wyeliminowanie z Ligi Mistrzów dwie kampanie temu. W sezonie 2014/15 Aptekarze i Rojiblancos wymienili się zwycięstwami 1:0 na swoich stadionach i o awansie do ćwierćfinału zadecydowała seria rzutów karnych, które lepiej wykonywali podopieczni Diego Simeone. Dwa lata temu na BayArenie wygraną klubowi z Leverkusen zapewnił Hakan Calhonoglu, który tym razem nie będzie mógł pomóc drużynie, ponieważ piłkarska federacja wykluczyła go z gry na cztery miesiące za grzechy młodości, jakie popełnił, nie grając nawet w zespole Aptekarzy.

O ile Bayer musi radzić sobie bez ofensywnego pomocnika, o tyle Atletico zagra bez dwóch filarów defensywy – Diego Godina i Juanfrana – a także bramkarza Jana Oblaka, który co prawda powoli wraca do treningów, ale nie jest jeszcze w pełni zdrowy, by wystąpić w tak ważnym spotkaniu. Simeone dwa razy otarł się o triumf w Lidze Mistrzów i z pewnością chciałby podnieść ten puchar jako trener Atleti. Biorąc pod uwagę to, że najpewniej pożegna się z klubem po sezonie 2017/18, czasu ma coraz mniej.

Choć dwumecz Bayeru z Atletico oferuje ciekawą historię, to spotkanie Manchesteru City z AS Monaco zwiastuje bramki. Dużo bramek. Od czasu kompromitującej porażki z Evertonem odniesionej miesiąc temu, The Citizens sprawują się naprawdę nieźle, a linia ofensywna klubu z Etihad w końcu odnalazła formę strzelecką. Co prawda na murawie zabraknie niesamowitego nastolatka Gabriela Jesusa, który w meczu z Bournemouth złamał kość śródstopia, jednak w dalszym ciągu takie nazwiska jak Silva, De Bruyne, Sane czy Aguero gwarantują bramki.

Podobnie sytuacja ma się z Monaco, które strzela na potęgę. W całej minionej kampanii zespół Leonardo Jardima wbił w lidze 57 bramek, a teraz, po rozegranych zaledwie 26. kolejkach, ma ich na swoim koncie aż 76! Zabójczą formę odnalazł dziurawiący co chwilę siatkę Falcao, a towarzyszy mu zdolna młodzież w postaci choćby Thomasa Lemara i Bernardo Silvy. Skrzydłowi wykręcają kosmiczne liczby, prezentują niesamowity głód gry i już teraz są warci dziesiątki milionów euro, a jeżeli Monaco dalej będzie tak dobrze grać w Ligue 1 i Lidze Mistrzów, to ich cena będzie tylko rosła.

Chęć zdobywania goli u jednych i u drugich sprawia, że mecz jawi się jako nie tylko wtorkowy hit Ligi Mistrzów, ale także wizytówka tej części rozgrywek. Czy do tego będzie spotkaniem, które pozwoli Ci powiększyć swój portfel? To już zależy od Ciebie!

LEGALNY BUKMACHER w POLSCE !!!

+ 200% bonus do 300 zł
+ Wpłacasz 150zł, Grasz za 450zł
+ Przelewy24, Blik, Karta
+ Tylko dla osób pełnoletnich +18. Betfan z licenjcą: PS4.6831.3.2018
+ Gra u bukmacherów może uzależniać i wiąże się z ryzykiem! Granie u nielegalnych bukmacherów zagranicznych w Polsce jest niedozwolone. Graj odpowiedzialnie!
TOPBONUS
Odbierz bonus
Kupon
Dodaj nowe zdarzenie ręcznie ?
Dodaj nowy typ z analizą ?
0
wyczyść