(11) Śląsk Wrocław (6-6-8 25-31) zamknie rok podejmując (3) Jagiellonię Białystok (10-6-4 29-23). We Wrocławiu zmieszanie przy zwolnieniu Urbana, ten, aby nie trzeba mu płacić odszkodowania poprowadzi jeszcze w piątek zespół, ale jest już na przysłowiowym wylocie. Śląsk od listopada wygrał tylko derbowe starcie z Zagłębiem, po którym poległ w Gdańsku i Niecieczy oraz zremisował z Piastem u siebie. Jagiellonia za to na bardzo pozytywny koniec roku. 5 wygranych w 7 ostatnich meczach, z jedyną porażką w Zabrzu, gdzie o punkty ciężko, a od niej 9 oczek z Pogonią, Sandecją i co imponujące 5-1 nad Koroną we wtorek. Jagiellonia wygrała na Dolnym Śląsku w zeszłym roku aż 4-0, w pierwszym meczu 1-1, przy zawirowaniach i kontuzjach w WKS, przynajmniej oczko goście powinni tu przy obecnej dyspozycji po prostu ugrać.