(7) Derby (18-14-11 62-45) podejmie (2) Cardiff (26-8-9 66-36) w zaległym meczu Championship.

Carson - Olsson, Keogh, Davies, Wisdom - Johnson, Huddlestone - Palmer, Vydra, Lawrence - Nugent

Etheridge - Bennett, Bamba, Morrison, Manga - Paterson, Gunnarsson, Ralls - Hoilett, Zohore, Mendez-Laing

I będzie to spotkanie niezwykle ważne dla układu tabeli. Derby kompletnie się zacięło na finiszu ligi wypadając po trzech! porażkach z rzędu poza strefę playoff. O ile (0-2) z liderującymi (1) Wolves można zrozumieć, tak (1-3) z (23) Burton jest niewybaczalne. W weekend kryzys pogłębiła porażka z (5) Middlesbrough (1-2), czyli bezpośrednim rywalem do gry w barażach. Cardiff też miało chwilę załamania początkiem kwietnia - oczko w trzech meczach, ale pozbierali się wygrywając w Norwich (2-0), oraz z (17) Nottingham (2-1). Goście za to grają o bezpośredni awans. Mają oczko więcej niż Fulham i ewentualna wygrana tutaj postawi ich w idealnej sytuacji do promocji. Z pewnością docenią także jednak punkt zdobyty na stadionie Baranów. W pierwszym meczu (0-0), rok temu Cardiff wygrało tutaj (4-3)

i na brak ich porażki postawimy tutaj ponownie.