(6) RasenBallsport Leipzig (11-5-8 37-33) podejmie (2) Borussię Dortmund (11-8-5 49-30)

Gulacsi - Klostermann, Orban, Upamecano, Bernardo - Demme, Kampl - Sabitzer, Forsberg - Y. Poulsen, Ti. Werner

Bürki - Piszczek, Akanji, Toprak, Schmelzer - Dahoud, Weigl - Schürrle, M. Götze, Reus - Batshuayi

W Bundeslidze na pozycjach 2-6 różnica wynosi tylko trzy oczka stąd też w każdym meczu zainteresowane Ligą Mistrzów drużyny muszą grać bez kalkulacji. Kryzys dopadł zespół z Lipska, który może i wyrzucił z Ligi Europy Napoli (3-1, 0-2), ale przegrał z Eintrachtem (1-2) i ostatnim, ale desperacko walczącym o utrzymanie Koln (1-2) w ostatnich meczach. Borussia także okazała słabość mimo, że po transferze Batshuayi'ego wyraźnie odżyła - tracąc punkty w poniedziałek z Augsburgiem (1-1) u siebie, czy remisując w rewanżu z Atalantą (1-1, po 3-2 u siebie). Defensywa nie jest monolitem, a Lipsk jednak w ofensywie ma co zaproponować. (3-2) w Dortmundzie dla RasenBallsport,

który w 9 z ostatnich 10 spotkań w Bundeslidze notował BTS. Na nudne 0-0 się raczej w sobotni wieczór tutaj nie zanosi.