(28) kolejka Ekstraklasy, w Sosnowcu (16) Zagłębie (5-6-16 35-55) podejmie (7) Wisłę Kraków (12-5-10 49-39). Wisła w marcu zrobiła absolutnie wszystko, aby znaleźć się w górnej połówce tabeli, o którą rywalizacja będzie niezwykle mocna w ostatnich trzech kolejkach. Dość powiedzieć, że sześć oczek dzieli (3) Piasta, a (10) Koronę. Wygrana właśnie w Kielcach (6-2), w derbach Krakowa (3-2) i rozbicie po reprezentacyjnej przerwie Legii (4-0) robi tutaj spore wrażenie nie tylko z uwagi na rezultaty, ale bardzo skuteczny styl gry, co w sporej mierze jest spowodowane wzrostem formy choćby Błaszczykowskiego, który doszedł do fizycznej formy, bo w to, że umiejętnościami przewyższa ciągle tą ligę było oczywiste. Zagłębie po przerwie za to dało sobie szansę na lepsze perspektywy walki o utrzymanie pokonując Miedź (2-0) i strata do (14) Arki to już zaledwie pięć oczek. Zaryzykujemy jednak typem w kierunku gości, którzy bardzo solidnie wyglądali w defensywie w starciu z mistrzem kraju, a o losie tej rywalizacji powinna przesądzić dyspozycja indywidualności - tych Biała Gwiazda ma aktualnie dużo więcej w każdej formacji naszym zdaniem. W bezpieczniejszej wersji - zwrot stawki przy remisie.