Na St. Mary's Stadium (16) Southampton (3-6-9 19-33) podejmie (12) West Ham (7-3-8 25-27).

McCarthy - Vestergaard, Yoshida, Bednarek - Targett, Lemina, Romeu, Valery - Armstrong, Redmond - Ings

Fabianski - Masuaku, Diop, Ogbonna, Antonio (Zabaleta) - Anderson, Rice, Noble, Snodgrass - Chicharito, Carrol

Tylko trzy wygrane w tym sezonie, ale przybycie Ralpha Hasenhuttla dało konkretny efekt - dwa z nich. (3-2) z Arsenalem po czym (3-1) w Huddersfield - imponujące jak i przebudzenie skuteczności Świętych. Na zmianie skorzystał też Bednarek, którego nowy manager obdarzył zaufaniem. Młoty po czterech wygranych z rzędu przegrały w weekend z Watford (0-2). Manuel Pellegrini ma długą listę kontuzjwanych graczy z Arnautoviciem, Wilshare, Lanzinim, Sanchezem, czy Yarmolenką na czele. Interesujące czy pod wodzą Hasenhuttla i dwóch wysokich wynikach podtrzymany będzie trend z ostatniej rywalizacji tych drużyn - w dwóch ostatnich sezonach komplet czterech gier (+2.5) skończył się przynajmniej trzema trafieniami. Stawiamy na bramkowy rezulat w tej konfrontacji.