Typ:
Rzutów rożnych w meczu 9.5 - Over 9.5
Na Etihad (3) The Citizens (15-2-3 54-16) podejmie (1) Liverpool (17-3-0 48-8), przewidywane składy:
Ederson - Laporte, Kompany, Stones, Walker - Silva, Fernandinho, Silva - Sané, Agüero, Sterling
Alisson - Robertson, Dijk, Lovren, Alexander-Arnold - Keita, Henderson, Wijnaldum - Mané, Firmino, Salah
10 punktów. Tyle może wynieść przewaga The Reds nad Mistrzem Anglii w przypadku wygranej w czwartkowym starciu. Stawka jest niebagatelna, a od ostatniej wygranej The Citizens nad Liverpoolem minęło sporo - kolejne cztery z pięciu spotkań padło łupem ekipy Kloppa (4-1-0), przy bezbramkowym remisie na Anfield w tym sezonie (0-0), w którym Mahrez zmarnował w końcówce rzut karny. Ze sporą zatem obawą może na to spotkanie zapatrywać się Guardiola, który raz za razem nie może ograć niemieckiego managera gości. Na ławce zapewne usiądzie Kevin De Bruyne, lekko kontuzjowany, za to za czerwoną kartkę wypadł Delph. Wrócił na szczęście Gaurdioli Fernandinho, co daje opcje w linii pomocy, gdyż Gündogan też narzeka na uraz. Klopp poza urazem Milnera nie ma innych problemów, długotrwałe kontuzje nie wpływają na dyspozycję lidera. Zakładamy tutaj zupełnie inny mecz pod względem bramek - Guardiola, przez ostatnie straty punków musi tutaj zaatakować, a to stworzy szansę na zabójcze szybkie kombinacje ataku gości. (7.8) średnio rzutu rożnego wykonują The Citizens u siebie - najwięcej w Premier League, średnio (6.1) mają ich na wyjazdach The Reds - to drugi wynik w lidze, za aktualnym jeszcze Mistrzem Anglii. Dwucyfrowa ich liczba, oraz BTS wydają nam się najlepszymi typami na to starcie, w którym nie podejmiemy się wskazywania ostatecznego zwycięzcy.
Typ:
Obie drużyny strzelą gola? - Tak
Na Etihad (3) The Citizens (15-2-3 54-16) podejmie (1) Liverpool (17-3-0 48-8), przewidywane składy:
Ederson - Laporte, Kompany, Stones, Walker - Silva, Fernandinho, Silva - Sané, Agüero, Sterling
Alisson - Robertson, Dijk, Lovren, Alexander-Arnold - Keita, Henderson, Wijnaldum - Mané, Firmino, Salah
10 punktów. Tyle może wynieść przewaga The Reds nad Mistrzem Anglii w przypadku wygranej w czwartkowym starciu. Stawka jest niebagatelna, a od ostatniej wygranej The Citizens nad Liverpoolem minęło sporo - kolejne cztery z pięciu spotkań padło łupem ekipy Kloppa (4-1-0), przy bezbramkowym remisie na Anfield w tym sezonie (0-0), w którym Mahrez zmarnował w końcówce rzut karny. Ze sporą zatem obawą może na to spotkanie zapatrywać się Guardiola, który raz za razem nie może ograć niemieckiego managera gości. Na ławce zapewne usiądzie Kevin De Bruyne, lekko kontuzjowany, za to za czerwoną kartkę wypadł Delph. Wrócił na szczęście Gaurdioli Fernandinho, co daje opcje w linii pomocy, gdyż Gündogan też narzeka na uraz. Klopp poza urazem Milnera nie ma innych problemów, długotrwałe kontuzje nie wpływają na dyspozycję lidera. Zakładamy tutaj zupełnie inny mecz pod względem bramek - Guardiola, przez ostatnie straty punków musi tutaj zaatakować, a to stworzy szansę na zabójcze szybkie kombinacje ataku gości. (7.8) średnio rzutu rożnego wykonują The Citizens u siebie - najwięcej w Premier League, średnio (6.1) mają ich na wyjazdach The Reds - to drugi wynik w lidze, za aktualnym jeszcze Mistrzem Anglii. Dwucyfrowa ich liczba, oraz BTS wydają nam się najlepszymi typami na to starcie, w którym nie podejmiemy się wskazywania ostatecznego zwycięzcy.