Na Craven Cottage (19) Fulham (3-5-14 20-49) podejmie (3) Tottenham (16-0-6 46-22), przewidywane składy:

Rico - Marchand, Ream, Odoi - Bryan, Seri, Chambers, Christie - Sessegnon, Mitrovic, Schürrle

Lloris - Vertonghen, Sánchez, Alderweireld - Rose, Eriksen, Winks, Trippier - Alli, Lamela - Llorente

Harry Kane, Son Heung-Min, oraz Wanyama i Dier nie wystąpią w drużynie  Mauricio Pochettino, Lucas i Sissoko nie są w pełni sił, a do tego Dembele odszedł. Claudio Ranieri nie ma takich problemów, poza niedyspozycją Zambo Anguissa. Trzy porażki z rzędu, ostatnia z Burnley (1-2), gdzie Fulaham zdobyło wszystkie trzy bramki - dwie niestety samobójcze. W każdym jednak z pięciu ostatnich strzelali bramki. Koguty muszą zupełnie zmienić taktykę bez Kane'a i Sona, co z pewnością odbije się także na defensywie, a porażka z United z pewnością także odbiła się w nastrojach w szatni, gdy strata do prowadzącej dwójki praktycznie skończyła ich szanse na mistrzostwo. W tych warunkach, derbowe spotkanie ze zdesperowanym rywalem, który jest w strefie spadkowej będzie bardzo trudnym pojedynkiem. (1-3) w pierwszym meczu i nie skreślamy tutaj szans Fulham na trafienie, biorąc pod uwagę ich osiągnięcia w ostatnich tygodniach w ataku. Z drugiej strony tracą tyle bramek, że nawet osłabione Koguty swoje okazje sobie tu stworzą. Postawimy także na dwucyfrową liczbę rzutów rożnych na Craven Cottage w wyniku różnych boiskowych zdarzeń.

Na Craven Cottage (19) Fulham (3-5-14 20-49) podejmie (3) Tottenham (16-0-6 46-22), przewidywane składy:

Rico - Marchand, Ream, Odoi - Bryan, Seri, Chambers, Christie - Sessegnon, Mitrovic, Schürrle

Lloris - Vertonghen, Sánchez, Alderweireld - Rose, Eriksen, Winks, Trippier - Alli, Lamela - Llorente

Harry Kane, Son Heung-Min, oraz Wanyama i Dier nie wystąpią w drużynie  Mauricio Pochettino, Lucas i Sissoko nie są w pełni sił, a do tego Dembele odszedł. Claudio Ranieri nie ma takich problemów, poza niedyspozycją Zambo Anguissa. Trzy porażki z rzędu, ostatnia z Burnley (1-2), gdzie Fulaham zdobyło wszystkie trzy bramki - dwie niestety samobójcze. W każdym jednak z pięciu ostatnich strzelali bramki. Koguty muszą zupełnie zmienić taktykę bez Kane'a i Sona, co z pewnością odbije się także na defensywie, a porażka z United z pewnością także odbiła się w nastrojach w szatni, gdy strata do prowadzącej dwójki praktycznie skończyła ich szanse na mistrzostwo. W tych warunkach, derbowe spotkanie ze zdesperowanym rywalem, który jest w strefie spadkowej będzie bardzo trudnym pojedynkiem. (1-3) w pierwszym meczu i nie skreślamy tutaj szans Fulham na trafienie, biorąc pod uwagę ich osiągnięcia w ostatnich tygodniach w ataku. Z drugiej strony tracą tyle bramek, że nawet osłabione Koguty swoje okazje sobie tu stworzą. Postawimy także na dwucyfrową liczbę rzutów rożnych na Craven Cottage w wyniku różnych boiskowych zdarzeń.