Oba zespoły zawiodły w weekend, Chelsea poległa po karnych z The Citizens w finale Pucharu Ligi, ale i tak wszyscy zapamiętają to spotkanie z napięcia na linii Kepa - Sarii oraz bierności reszty zespołu, autorytet managera upadł zupełnie. Mauricio Pochettino także miał gorący weekend - nie dość porażki w Burnley (1-2), tak jeszcze spięcie na koniec z arbitrem Mikem Dean'em. A przecież w tygodniu odnieśli wyraźne zwycięstwo nad Borussią Dortmund (3-0) w Lidze Mistrzów. Przewidywane składy:

Caballero (Arrizabalaga) - Alonso, Luiz, Rüdiger, Azpilicueta - Kovacic, Jorginho, Kanté - Hazard, Higuaín, Pedro

Lloris - Vertonghen, Sánchez, Alderweireld - Davies, Winks, Sissoko, Trippier - Eriksen - Son, Kane

Dla Kogutów kluczową jednak wiadomością jest powrót do składu Harego Kane'a, który oczywiście trafił do siatki Heatona. Tottenham trafia na rywala ze sporymi problemami, ale jeśli ciągle myśli o grze o tytuł wygrana w derbach może być kluczową kwestią. Zakładamy, że ambicji jednak zawodnikom The Blues nie zabraknie i oba zespoły wykreują sporą ilość sytuacji podbramkowych, a także rzutów rożnych. Średnia na tym boisku to (10.2) w meczach Chelsea, także Koguty na wyjazdach (10.2) mają dwu cyfrową wartość pod tym względem i na taki zakład (+9.5) zdecydujemy się w tym meczu.