Na Vicarage Road, (8) Watford (14-7-13 49-49) podejmie (16) Southampton (9-9-16 40-57), przewidywane składy:

Foster - Masina, Cathcart, Mariappa, Janmaat - Capoue, Doucouré - Pereyra, Hughes - Gray, Deulofeu

Gunn - Stephens, Yoshida, Bednarek - Bertrand, Lemina, Romeu, Højbjerg, Ward-Prowse - Redmond, Ings

Porażka z Arsenalem (0-1) kosztowała też bezmyślną stratę Deeney'a, ale Watford w sobotę ograł (20) Huddersfield (2-1), a do składu wrócił Deulofeu. Święci z pięcioma oczkami nad (18) Cardiff rozegrają ten zaległy mecz i na trzy kolejki do końca, aby uniknąć problemów powinni pokusić się tutaj o jakąś zdobycz po wpadce ze Srokami (1-3). Było to trzecie z rzędu ich spotkanie z BTS i nie tylko (+2.5), ale i (+3.5), a pomijając ich wygraną nad Brighton (1-0) w ostatnich sześciu kolejkach zanotowano (5/6 BTS) oraz (5/6 +2.5) wysokich wyników końcowych. I biorąc pod uwagę, że Watford od 10 spotkań nie zachował czystego konta, podopieczni Hasenhüttla naszym zdaniem mają spore szanse na trafienie na Vicarage Road. W pierwszym meczu tego sezonu (1-1), ostatnie dwie wizyty Świętych tutaj to (2-2) i (3-4) i na bramkowe zawody postawimy w tym zaległym spotkaniu Premier League we wtorkowy wieczór.