Portugalia, Primeira Liga. W Lizbonie (10) Belenenses (9-13-11 39-51) podejmie (17) Nacional Funchal (7-7-19 33-70).

Muriel - Sasso, Silva, Cleyton - Bergdich, Lucca, Henrique, Santos, Viana - Keita, Licá

Daniel - Kalindi, César, Coelho, Campos - Alhassan, Marakis - Garcês, Gonçalves, Camacho - Róchez

Po porażce z Porto (0-4), zespół z Madery został zdegradowany przed ostatnią kolejką. Belenenses dogrywa sezon w środku tabeli, zaliczając cztery porażki z rzędu, będąc zdemolowanym na Estádio Nacional do Jamor, który jest obecnie ich gościnnym stadionem przez Sporting (1-8), by przegrać w weekend w Guimaraes (1-5). Był to piąty mecz z rzędu tej drużyny z wysokim wynikiem końcowym (+2.5). Z Vitória właśnie Nacional remisował (2-2) w ostatnim wyjeździe. Był to tez kolejny ich mecz wyjazdowych z (+2.5), w ostatnich dziesięciu delegacjach zaliczyli ich aż osiem (8/10 +2.5). Biorąc pod uwagę, że to spotkanie nie ma praktycznie żadnej stawki, a zdegradowani goście myślami są już raczej na urlopach postawimy na trzy trafienia w tej rywalizacji, biorąc pod uwagę jak słabo grają ostatnio defensywy obu drużyn.