W Genoi (18) Sampdoria (0-0-1 0-1) podejmie (2) Napoli (2-0-0 5-3), w meczu gdzie spodziewamy się na boisku sporo Polaków.

Audero - Murru, Andersen, Colley, Bereszynski - Ekdal, Barreto, Linetty - Saponara - Defrel, Quagliarella

Ospina - Rui, Koulibaly, Albiol, Hysaj - Zielinski, Hamsik, Allan - Insigne, Milik, Callejón

Gospodarze, którzy z powodu tragedii w mieście dopiero tydzień temu zaczęli sezon w Udinese (0-1), podejmą Napoli, które pod wodzą Carlo Ancelottiego ograli już Lazio (3-1) w Rzymie i Milan (3-2). Do dyspozycji będzie już Dries Mertens, który trafił decydującego gola w zeszłym tygodniu i opcji w ofensywie Ancelotti ma jeszcze więcej. Sampdoria z pewnością powalczy o pierwsze punkty w sezonie, ale też Napoli nie miało z nimi problemu w ostatnich dwóch sezonach wygrywając wszystkie cztery mecze, strzelając w nich przynajmniej dwa gole (2-1, 3-2 u siebie oraz 4-2 i 2-0 tutaj). W naszej ocenie po dwóch

wygranych nad mocniejszymi przecież od Sampdorii zespołami, Napoli podtrzyma dobrą passę z tą drużyną i skasuje cenne trzy oczka w niedzielny wieczór.