Na San Siro, (4) Milan (7-6-3 24-18) podejmie (10) Fiorentinę (5-7-4 24-17) przewidywane składy:

Donnarumma - Rodríguez, Romagnoli, Zapata, Calabria - Calhanoglu, Bertolacci, Mauri, Suso - Higuaín, Cutrone

Lafont - Biraghi, Hugo, Pezzella, Milenkovic - Benassi, Veretout, Gerson - Mirallas, Simeone, Chiesa

Milan bez zawieszonych Bakayoko i Kessie, oraz kontuzjowanych Biglii i Bonaventury. Milenkovic i Veretout powracają za to do składu gości po pauzie i goście mogą myśleć o optymalnym składzie. Milan po dwóch remisach z Torino (0-0) i w Bolonii (0-0), trafi na rywala, który wreszcie po serii 8 spotkań wygrał - z Empoli (3-1). Wcześniej jednak w grudniu stracił po trzy bramki z Juventusem (0-3) i z Sassuolo (3-3) w ostatniej delegacji i w ostatnich ośmiu kolejkach tylko raz zachował czyste konto. Wydają się dobrym zespołem strzeleckiej niemocy Rossonerich, ale też dysponując całkiem przekonującą linią ataku. W ostatnich dwóch sezonach na San Siro padał w tej parze BTS i na takie rozwiązanie postawimy w sobotnie popołudnie.