Na Stadio Comunale Luigi Ferraris (14) Genoa (5-5-9 25-35) podejmie (6) Milan (8-7-4 26-20), przewidywane składy:

Radu - Criscito, Romero, Biraschi - Lazovic, Bessa, Veloso, Hiljemark, Rômulo - Kouamé, Favilli

Donnarumma - Rodríguez, Zapata, Musacchio, Abate - Calhanoglu, Bakayoko, Paquetá - Castillejo, Cutrone, Suso

Genoa rozpocznie rywalizacje w 2019 roku, podczas, gdy Milan po wygranej w tym mieście z Sampdorią (2-0 dog.) w Coppa Italia, przegrał też w Superpucharze z Juventusem (0-1) w Arabii Saudyjskiej. Oba kluby są łączone w kontekście transferu Piątka, który jednak pauzuje za kartki i tak w tym momencie. Po drugiej stronie zawieszeni są Romagnoli, Calabria i Kessié, zabraknie oczywiście Gonzalo Higuaina, który wylądował w Chelsea, ale też ligowy debiut powinien zaliczyć Lucas Paqueta. Zwraca uwagę spora liczba cornerów w meczach Milanu (11.1) w tym sezonie, to piąty wynik w Serie A, a i Genoa jest powyżej ligowej średniej (10.6). Co więcej w domu (11.0) ta średnia jeszcze rośnie i w sytuacji, gdy zanosi się na mecz walki, i to bez dotychczas najważniejszych napastników po obu stronach, nie podejmując się oceny, kto zgranie tutaj punkty postawimy na ten statystyczny aspekt tej rywalizacji.