Na Wembley, Tottenham (1-1-2 7-9) podejmie Inter (2-1-1 5-5), przewidywane składy:

Lloris - Davies, Vertonghen, Alderweireld, Aurier - Dier, Sissoko - Eriksen, Alli, Lamela - Kane

Handanovic - Asamoah, Skriniar, Vrij, D'Ambrosio - Brozovic, Vecino - Perisic, Nainggolan, Politano - Icardi

Sanchez, Dembele, Trippier i Rose to absencje u gospodarzy, Sime Vrsaljko to jedyne istotne osłabienie gości. Podbudowani meczem z Chelsea (3-1) gracze Mauricio Pochettino nie mają tutaj innego wyjścia jak gry va banque. Inter jest już po grach z Barceloną (0-2, 1-1) i ma trzy oczka przewagi nad Kogutami - remis im kompletnie nic nie daje. W Mediolanie do 85' Tottenham prowadził, ale ostatecznie przegrał (1-2), co ma teraz swoje konsekwencje. Zanotowano

wówczas 12 cornerów - obecnie w Lidze Mistrzów średnie dla tych zespołów to (11.3) Tottenhamu, oraz (12.3) Interu, przy czym na Wembley jest to (13.0), przy (9.5) na mecz Kogutów. (12.0) graczy Spalettiego w delegacjach, a dodajmy do tego (13.3) w ich meczach wyjazdowych w Serie A, przy całościowej (12.2) w lidze i perspektywa ofensywnego spotkania z drużyną która potrafi grać taki futbol, daje chyba niezłe podstawy do zakładów w tym kierunku. Przynajmniej dwucyfrowa ich liczba to nasz wybór obok, bramek w tej konfrontacji. Inter swoje sytuacje z pewnością sobie stworzy, a Koguty zachowały tylko jedno czyste konto w ostatnich siedmiu meczach, a w Lidze Mistrzów ta seria wynosi sześć spotkań, oraz 9 BTS w ostatnich 10 konfrontacjach w Europie - serie przerywane jedynie meczami z APOEL w zeszłym sezonie.

Na Wembley, Tottenham (1-1-2 7-9) podejmie Inter (2-1-1 5-5), przewidywane składy:

Lloris - Davies, Vertonghen, Alderweireld, Aurier - Dier, Sissoko - Eriksen, Alli, Lamela - Kane

Handanovic - Asamoah, Skriniar, Vrij, D'Ambrosio - Brozovic, Vecino - Perisic, Nainggolan, Politano - Icardi

Sanchez, Dembele, Trippier i Rose to absencje u gospodarzy, Sime Vrsaljko to jedyne istotne osłabienie gości. Podbudowani meczem z Chelsea (3-1) gracze Mauricio Pochettino nie mają tutaj innego wyjścia jak gry va banque. Inter jest już po grach z Barceloną (0-2, 1-1) i ma trzy oczka przewagi nad Kogutami - remis im kompletnie nic nie daje. W Mediolanie do 85' Tottenham prowadził, ale ostatecznie przegrał (1-2), co ma teraz swoje konsekwencje. Zanotowano

wówczas 12 cornerów - obecnie w Lidze Mistrzów średnie dla tych zespołów to (11.3) Tottenhamu, oraz (12.3) Interu, przy czym na Wembley jest to (13.0), przy (9.5) na mecz Kogutów. (12.0) graczy Spalettiego w delegacjach, a dodajmy do tego (13.3) w ich meczach wyjazdowych w Serie A, przy całościowej (12.2) w lidze i perspektywa ofensywnego spotkania z drużyną która potrafi grać taki futbol, daje chyba niezłe podstawy do zakładów w tym kierunku. Przynajmniej dwucyfrowa ich liczba to nasz wybór obok, bramek w tej konfrontacji. Inter swoje sytuacje z pewnością sobie stworzy, a Koguty zachowały tylko jedno czyste konto w ostatnich siedmiu meczach, a w Lidze Mistrzów ta seria wynosi sześć spotkań, oraz 9 BTS w ostatnich 10 konfrontacjach w Europie - serie przerywane jedynie meczami z APOEL w zeszłym sezonie.