Na Etihad Stadium, Manchester City podejmie Schalke Gelsenkirchen (3-2), przewidywane składy:

Ederson - Walker, Kompany, Laporte, Zinchenko - Gündogan - Bernardo Silva, Silva - Sterling, Aguero, L. Sané

Fährmann - Stambouli, S. Sané, Nastasic - McKennie, S. Serdar, Rudy, Oczipka - Bentaleb - Embolo, G. Burgstaller

Wynik rywalizacji niby nie jest rozstrzygnięty, ale tylko dzięki dwóm karnym Schalke trafiło do siatki rywala. Po pierwszym meczu przegrali w Mainz (0-3), z Fortuną Dusseldorf (0-4) i w Bremie (2-4) w weekend. The Citizens za to ograli w karnych w Finale Pucharu Ligi Chelsea (0-0 k.), a także w lidze West Ham (1-0) i Bournemouth (1-0), przy kapitalnym występie Boruca, a w sobotę nie dali szans Watford (3-1), gdzie ostatecznie stracili bramkę, ale dominowali na boisku. Guardiola ma wynik, co więcej ma, aż trzy bramki zdobyte na wyjeździe co przy formie Schalke, które jest już niebezpiecznie blisko strefy spadkowej w naszej ocenie przesądza sprawę awansu. The Citizens powinni kontrolować to spotkanie i nie zakładamy, że z gry rywale będą im wstanie strzelić bramkę, a w naszej ocenie limit błędów w defensywie skutkującymi karnymi już wyczerpali.

Postawimy także na rzuty rożne w tym spotkaniu. Mimo gry w "10" od 68 minuty The Citizens stale gościli przy bramce Fährmanna, o czym świadczy choćby bilans cornerów (9-2). Biorąc pod uwagę bilans tych stałych fragmentów gry z West Ham (13-2), w Bournemouth (14-0) i w weekend z Watford (9-1) oferowane linie (+9.5) wydają się do przekroczenia w wyniku różnych boiskowych zdarzeń, z zakładanym zdecydowanie większym udziałem Manchesteru City pod tym względem.