Bundesliga - Kolejka 32, Mercedes-Benz Arena. (10) VfB Stuttgart (10-9-12 52-51) zagra z (13) FC Augsburg (9-6-16 31-47)
Kobel - Mavropanos, Anton, Kempf - W. Endo, Sosa - Coulibaly, Karazor - P. Förster, Castro - Kalajdzic
Gikiewicz - Framberger, Oxford, Gouweleeuw, Iago - R. Khedira - Caligiuri, Moravek - Hahn, Vargas - Niederlechner
- oba zespoły nie grały w ostatni weekend, gdy rozgrywano spotkania Pucharu Niemiec
- Stuttgart z czterema porażkami z rzędu (1-0-4) w kwietniu, ale z 39 oczkami są pewni utrzymania
- Augsburg od wygranej z Hoffenheim, tylko punkt z Arminią (1-1-3) i blisko strefy spadkowej
- grają jeszcze w tym sezonie z Werderem bezpośrednio zaangażowanym w walce o utrzymanie
- w ostatniej kolejce w Monachium, gdzie mogą być mimo wszystko celem Lewandowskiego goniącego barierę 40 bramek w sezonie
- Naouirou Ahamada (Vfb) pauzuje za kartki, sporo kontuzji i niepewnych występów różnych graczy przed tym spotkaniem po obu stronach
- zwłaszcza brak Nicolása Gonzáleza i Silasa Wamangituki może być problemem u gospodarzy, Felix Uduokhai to problem gości
Stawiamy na wynik końcowy oscylujący koło bramkowego remisu, gdzie punkty jednak bardziej potrzebne są Augsburgowi. Zwracamy uwagę na 48 bramek w tym sezonie (4-6-5 25-23) na Mercedes-Benz Arena, z drugiej strony goście nie zdobyli gola w delegacji w czterech ostatnich kolejkach.