PKO BP EKSTRAKLASA - KOLEJKA 25, Stadion Miejski (Białystok). Jagiellonia (6-10-8 33-32) zagra z Zagłębiem Lubin (8-5-11 22-34)
Alomerović – Lewicki, Pazdan, Skrzypczak, Stojinović, Wdowik – Nene, Romanczuk, Sacek – Imaz, Gual
Dioudis – Grzybek, Ławniczak, Jach, Kłudka – Łakomy, Poletanović – Bohar, Pieńko, Chodyna – Kurminowski (Świerczok)
Styl jest jaki jest, ale Jagiellonia po (2-1) z Górnikiem, z bilansem (2-2-1) w pięciu ostatnich kolejkach jest może trzy oczka nad kreską, ale pokonać ich jest bardzo trudno. Dość powiedzieć, że w tym roku ograł ich jedynie Raków (2-4-1). Zagłębie także oddaliło się od strefy spadkowej i nie ma tu przypadku - trener Fornalik doskonale wie co robi, a ostatnia porażka z Pogonią (0-1) w 92 minucie była mocno pechowa. Wcześniej dziewięć oczek w meczach z Lechem w Poznaniu (@2-1), derbach z Miedzią (2-1), a także w Radomiu (@1-0). Mecz o sześć punktów sąsiadów z tabeli, ale z drugiej strony punkt dla jednych i drugich nie będzie złym rozwiązaniem. Biorąc jednak pod uwagę wyniki tych zespołów w tej rundzie, z zwłaszcza Zagłębia na wyjazdach (3-0-0 6-1), zdecydowanie nie skreślamy szans gości na swoje trafienie na Podlasiu.