Premier League - Kolejka 14, St. James' Park. Newcastle (5-3-5 17-16) zagra z Tottenhamem (5-3-5 21-16)
Ramsdale; Livramento, Thiaw, Schar, Burn; Miley, Tonali, Guimaraes; Murphy, Woltemade, Gordon
Vicario; Porro, Romero, Van de Ven, Spence; Bentancur, Sarr; Kudus, Bergvall, Simons; Kolo Muani
Newcastle gra w kratkę w ostatnich tygodniach (3-0-3), we wszystkich rozgrywkach. Końcówka miesiąca to jednak wygrane w lidze, z Manchesterem City (2-1), oraz Evertonem (@4-1), z porażką na trudnym terenie w Marsylii (@1-2). Koguty dzień później uległy PSG (@3-5), klamrą spinają to porażki z Arsenalem (@1-4), oraz Fulham (1-2). W listopadzie goście wygrali tylko w Kopenhadze (1-1-4), a jednak spora liczba kontuzji mocno daje im się we znaki. Problemy za to zdrowotne w zespole gospodarzy mają Pope, Trippier, Wissa, Harrison, Ashby i Osula. Sroki bez remisu do tej pory w Premier League u siebie (4-0-2 10-7), Spurs ledwie (1-3-3 7-9) w delegacjach. W październiku padł tutaj (2-0) niski rezultat w Pucharze Ligi, to czwarte z rzędu zwycięstwo drużyny Howea nad Kogutami od 2023 roku. Newcastle stwarza u siebie średnio (~6.33) rzutu rożnego na mecz, co jest czołówką w stawce, (~10.85) i (~10.92) to odpowiednio drugie i trzecie wartości w Premier League obu zespołów.
