


Liga Mistrzów - Faza ligowa - Kolejka 6, Stadio Giuseppe Meazza (Mediolan). Inter (4-0-1 12-3) zagra z Liverpoolem (3-0-2 10-8)
Sommer; Akanji, Bisseck, Bastoni; Augusto, Zielinski, Barella, Calhanoglu, Dimarco; Thuram, Martinez
Alisson; Bradley, Gomez, Van Dijk, Robertson; Gravenberch, Jones; Szoboszlai, Wirtz, Chiesa; Ekitike
Porażka Interu w Madrycie z Atletico (@1-2), ale zespół mocno jest osadzony w czołówce stawki w Lidze Mistrzów. Tego nie można powiedzieć o The Reds, którzy są dopiero na (13) miejscu, po porażce u siebie z PSV (1-4). Zespół Slota jest w totalnym kryzysie, co już w grudniu udowodnił Sunderland (@1-1) na Anfield, czy Leeds na Elland Road (3-3), aplikując Liverpoolowi trzy bramki i odrabiając dwa gole straty. Inter na krajowym podwórku nie zawodzi, pokonując Pise (@2-0), Venezię (5-1) w Coppa Italia, oraz bardzo solidne Como (4-0) tutaj w sobotę, zachowując pozycje w ścisłej czołówce Serie A. Nie skreślamy jednak szans gości na gola na San Siro, mając tyle jakościowych nazwisk w kadrze, nawet biorąc poprawkę na odstawienie przez managera gości, Salaha na ławce, co spowodowało po meczu z Leeds jego emocjonalny wywiad. Wydaje się, że szkoleniowiec Liverpoolu pomału traci pozycję, ale w przypadku Champions League, z takim rywalem jak Inter o zaangażowanie graczy z Wysp można być spokojnym. (BTTS) to nasz wybór w tej rywalizacji.