


LaLiga - Kolejka 19, Camp Nou. Barcelona (11-1-2 39-16) zagra z Atletico Madryt (9-4-1 27-11)
Garcia; Kounde, Garcia, Cubarsi, Balde; De Jong, Pedri; Yamal, Olmo, Raphinha; Lewandowski
Oblak; Molina, Gimenez, Hancko, Ruggeri; Cardoso; Simeone, Barrios, Koke, Baena; Alvarez
Remisy Realu, sprawiły, że Barcelona odzyskała pozycję lidera w LaLiga, pokonując Alaves (3-1). To wszystko po laniu w Londynie od Chelsea (@0-3) w tygodniu z Ligą Mistrzów, choć oczywiście zespół Flicka długo grał w dziesiątkę. Atletico przyjeżdża jednak do Katalonii, w bardzo dobrej formie. Po pokonaniu Interu Mediolan (2-1), wypunktowali Oviedo (2-0), przedłużając do siedmiu serię zwycięstw. Zespół Simeone od połowy października przegrał tylko w Londynie z Arsenalem (8-1-0). Ostatni sezon w tej klasycznej parze ligowej (1-2, @4-2) to wygrane gości w meczach o ligowe punkty, oraz (4-4, @1-0) w półfinale Pucharu Króla, gdzie ostatecznie stawka meczu zdeterminowała wynik i (4/5 +2.5) przynosząc niski rezultat. My zauważamy komplet dwucyfrowych sum rzutów rożnych w tych starciach: (14, 11, @12, @13) i na takie rozwiązanie decydujemy się w tej rywalizacji.