Estadio Santiago Bernabeu i El Clasico pomiędzy (4) Realem (9-4-2 30-11), a (1) Barceloną (13-3-0 42-7)

Navas - Marcelo, Ramos, Varane, Carvajal - Kroos, Casemiro, Modric - Isco - Ronaldo - Benzema

Stegen - Alba, Vermaelen, Piqué, Roberto - Iniesta, Busquets, Rakitic - Paulinho - Suárez, Messi

Pora meczu wydaje się absurdalna, ale biznes telewizyjny w wymiarze ogólnoświatowym jest nieubłagany. Królewscy świeżo po zdobyciu Klubowego Mistrzostwa Świata i przed trudnym zadaniem, bo przed tym meczem mają już 11 oczek straty do Barcy. Ewentualna porażka może już w grudniu praktycznie załatwić sprawę rywalizację Realu o tytuł. Nie podejmujemy się oceniać jak potoczy się to spotkanie, ale średnio 12 cornerów na mecz w Madrycie to najwyższa średnia w La Liga, a Real ma ich tutaj średnio prawie 10 w meczu (9.6) Oczywiście rywal jest najtrudniejszy z możliwych, ale gra na remis nic tutaj Królewskim nie da. A to, że Barcelona będzie się odgryzać jest praktycznie pewne i tylko jakaś czerwona kartka mogła by zmienić obraz meczu. Biorąc to pod uwagę, dwu cyfrowa liczba cornerów w El Clasico wydaje się całkiem rozsądnym zakładem w sobotnie popołudnie.