Na Mestalla (3) Valencia (12-4-4 41-21) podejmie (4) Real Madryt (10-5-4 39-18).

Neto - Gayá, Garay, Coquelin, Montoya - Guedes, Parejo, Kondogbia, Maksimovic - Mina, Moreno

Navas - Marcelo, Varane, Ramos, Carvajal - Kroos, Casemiro, Modric - Ronaldo, Benzema, Bale

Królewscy zdrowsi, ale też z napiętą atmosferą po odpadnięciu z Pucharu z Leganes u siebie. Valencia męczyła się w tym czasie z Alaves, ale po karnych awansowała dalej. To będzie trudny mecz dla ekipy Zidane'a, nie dość, że nie grają przekonująco, tak Mestalla jest dla nich niezdobyta od 2013 roku. Nietoperzy u siebie trudno pokonać i w tym sezonie (7-2-1), przegrywając jedyny mecz z Villareal, a remisując z Barceloną. Nie podejmujemy się ocenie, kto tutaj będzie bardziej zadowolony po końcowym gwizdku, ale zwróćmy uwagę, że w meczach Valencii notuje się najwięcej rzutów rożnych w tym sezonie La Liga (11.9), a najwięcej wykonuje się ich właśnie na Mestalla (12.0) Real jest tuż za nimi, ze średnią (11.5), w tym na wyjazdach (11.3) Szykuje się ofensywny i żywy mecz - oferowana przez Totolotek linia 10.5 w naszej ocenie zostanie pod tym względem przekroczona.