Na Parc des Princes, PSG podejmie Barcelonę w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Przewidywane składy:

Trapp - Aurier, Thiago Silva, Marquinhos, Maxwell - Rabiot - Verratti, Matuidi - di Maria, Cavani, Draxler

Trener: Emery

ter Stegen - Sergi Roberto, Piqué, Umtiti, Jordi Alba - Busquets - Rakitic, Iniesta - Messi, Suarez, Neymar

Trener: Luis Enrique

Paryżanie odzyskali wigor w Ligue 1 po kryzysie w grudniu i wygrali 12 z ostatnich 13 gier remisując jedynie z Monaco 1-1. Barca poza wpadką z Betisem (1-1), gdzie nie uznali im ewidentnego gola, gra na miarę swoich możliwości pewnie eliminując w półfinale Pucharu Króla Atletico, czy demoluując w weekend drugiego finaliste Alaves aż 6-0 na wyjeździe. Tutaj mając w perspektywie rewanż na Camp Nou nie muszą na siłę udowadniać swojej wyższości, ale nie wydaje mi się, aby PSG przynajmniej nie spróbowało czegoś ugrać. I raczej nie będzie to 0-0, jeśli spojrzymy na siłę ofensywną PSG, która może i nie równa się trio Mesii - Neymar - Suarez, ale wstydu nie ma. Barca w tym sezonie na wyjazdach traciła w fazie grupowej bramki w Monchengladbach, czy w Manchesterze, a w ostatnich sezonach Ligi Mistrzów w Paryżu remisowała 2-2, przegrywając w sezonie 2014/2015 2-3 i wygrywając 3-1. Zanosi się po raz kolejny na ciekawy mecz z bramkami dla obu tych zespołów.