LaLiga, kolejka 30. Villarreal (38, 47-51) zagra z Atletico Madryt (55, 54-34)
Jorgensen; Romero, Mosquera, Mandi, Cuenca; Traore, Comesana, Parejo, Baena; G Moreno, Sorloth
Oblak; Savic, Witsel, Reinildo; Llorente, Koke, Barrios, Saul, Lino; Griezmann, Morata
Villarreal odpadł z Ligi Europy, po rywalizacji z Marsylią (@0-4, 3-1), ale mecz na Velodrome to jedyna porażka tego zespołu w 11 spotkaniach. Od połowy lutego (5-0-1) nawet dzisiejszych gospodarzy. Atletico gra dalej w Lidze Mistrzów po ciężkim dwumeczu z Interem (@0-1, 3-1), gdzie w rewanżu pokazali się jak za najlepszych czasów okresu Simeone, z walką i pasją na najwyższym poziomie. To kontrastuje z liga, gdzie wypadli poza pierwszą czwórkę, zaliczając wpadki w Bilbao (@0-3), Cadiz (@0-2), a Barcelona (0-3) wypunktowała ich przed własną publicznością. Ostatnie bezpośrednie starcia są wyrównane (1-3-1), trzykrotnie padł remis (2-2). Jesienią (@1-3), ostatnie dwa mecze tutaj to wspomniane podziały punktów. Przy (⅘ +2.5) i (⅘ +2.5) stawiamy wreszcie na trafienia Atletico w delegacji, gdzie wyglądają fatalnie od dłuższego czasu (0-2-4).