EURO - KOLEJKA 1, Allianz Arena (Monachium). Niemcy zagrają ze Szkocją.
Neuer; Kimmich, Tah, Rudiger, Mittelstadt; Kroos, Andrich; Musiala, Gundogan, Wirtz; Havertz
Gunn; Hendry, Hanley, Tierney; Ralston, McTominay, Gilmour, Robertson; McGinn, Christie; Shankland
Nagelsmann zaczyna trudne zadanie, jakim są mistrzostwa na własnych stadionach. W 2024 bez porażki, ale remis z Ukrainą (0-0), pokazuje, że o zdobywanie bramek bywa dla tej reprezentacji trudnym zadaniem. Z drugiej strony w tym roku, Niemcy wygrały w Lyonie z Francją, po trafieniach Wirtza i Havertza. Dogrywali Kroos i Musiala. Zwłaszcza, dla pomocnika Realu Madryt będzie to wyjątkowy pożegnalny turniej, a jego dyspozycja w ostatnich tygodniach była po prostu wybitna. Szkoci nie wybrali przed turniejem specjalnie wymagających przeciwników i po zaledwie (2-0) z Gibraltarem, który i tak przetrwał pierwszą połowę, a drugiego gola stracił dopiero w 85 minucie, tylko zremisowali z Finlandią (2-2) na Hampden Park w Glasgow, gdzie rywale potrafili odrobić dwubramkową stratę. Nie ma wątpliwości, że zespół z Wysp nastawi się w Monachium na głęboką defensywę i szukanie swoich szans w kontratakach, czy stałych fragmentach gry. Ale biorąc pod uwagę, że w 2024 roku przegrali oni z Irlandią Północną (0-1), czy Holandią (@0-4), jednak ich gola w Bawarii traktujemy jako większą niespodziankę. Ambicja, ambicją, ale w naszej ocenie gospodarze Euro, otworzą go bez straty bramki.