League One - Kolejka 42, One Call Stadium. Mansfield (13-9-22 53-71) zagra z Peterborough (13-12-19 65-75)
Pym; Oshilaja, Vickers, Flint; Williams, MacDonald, Reid, Baccus, Bowery; Akins, Maris
Blackmore; Johnston, Hughes, Nevett, Mills; De Havilland, Kyprianou; Odoh, Mothersille, Poku; Jones
Manfield dawno temu już się utrzymało i w ich przypadku automatycznie chyba spadła ich motywacja (0-1-4), gdzie ugrali raptem punkt w pięciu ostatnich występach osuwając się w tabeli. W kwietniu kolejno, radosne wręcz wyniki, z Huddersfield (@1-2), Leyton Orient (2-3), Rotherham (@3-3), Reading (1-5) i Birmingham (@0-4). Peterborough dość niespodziewanie pokonało lidera z Birmingham (2-0) na Wembley w finale EFL Trophy, wkładając mimo słabego sezonu puchar do gabloty. Po tym sukcesie trzy remisy, ze Stockport (1-1), Barnsley (@1-1) i Bolton (1-1). Na nudne bezbramkowe zawody w zaległym spotkaniu, nie mającym większego znaczenia w tych okolicznościach się naszym zdaniem nie zanosi.