Serie A - Kolejka 35, Stadio Luigi Ferraris (Genua). Genoa (9-12-13 29-41) zagra z AC Milan (15-9-10 53-38)
Leali - Martín, Vásquez, Winter, Norton-Cuffy - Frendrup, Masini - Messias, Thorsby, Zanoli - Pinamonti
Maignan - Pavlovic, Gabbia, Tomori - Hernández, Reijnders, Fofana, Jiménez - Leão, Abraham, Pulisic
Szczęśliwie dla Genoii (1-1-3) do kreski spadkowej jest daleko i zespół już utrzymał się w tym sezonie Serie A, a w górę szczytem może być dla nich dziesiąte miejsce w tabeli, choć będzie ciężko je uzyskać. Milan (2-1-2) w podobnym okresie, zamyka pierwszą dziesiątkę, z pięciopunktową strata do Fiorentiny, co raczej zamyka temat włączenia się tego zespołu do gry o wyższe miejsca. Sezon Milan będzie ratował w Pucharze Włoch, gdzie udało się w półfinale wyeliminować Inter (1-1, 3-0). W ostatecznej rozgrywce zmierzą się z Bolonią, która również celuje w pierwszą czwórkę i Ligę Mistrzów, jeśli uda się ugrać coś więcej niż Ligę Europy, czy Konferencji. Gospodarze nie strzelili bramki w trzech ostatnich występach, w Veronie (@0-0), z Lazio (0-2) oraz w Como (@0-1). Z drugiej strony w kwietniu potrafił przegrać (1-0) tutaj Juventus. Milan po (@2-0) w Venezii, gdzie drugą bramkę zdobył w 90+6 minucie, natomiast (1/4 +2.5) to tylko jeden wysoki wynik w bezpośrednich konfrontacjach w tej parze. Zaryzykujemy, podobne rozstrzygnięcie (-2.5) dzisiaj na Stadio Luigi Ferraris.