Liga Europy - Play Offy - Półfinał, Estadio San Mamés (Bilbao). Athletic zagra z Manchesterem United
Agirrezabala - Berchiche, Álvarez, Vivian, Marcos - Galarreta, Jauregizar - Williams, Gómez, Williams - Sannadi
Onana - Shaw, Maguire, Yoro - Dorgu, Ugarte, Casemiro, Mazraoui - Garnacho, Fernandes - Højlund
Athletic po eliminacji Glasgow Rangers (@0-0, 2-0), uległ Realowi (@0-1), by pokonać w weekend Las Palmas (1-0). W LaLiga czwarte miejsce w stawce, z solidną przewagą nad stawką, aspirującą do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Wszystko można skupić na tym dwumeczu, co również z drugiej strony można powiedzieć o United. Różnica jest taka, że na Old Trafford, trwa permanentny kryzys, a zespół skończy ligę tuż nad strefą spadkową. Rywalizacja Czerwonych Diabłów, z Olympique Lyon (@2-2, 5-4 dog.), gdzie w rewanżu, Lyon w siedem minut odrobił w końcówce drugiej połowy straty. Porażka z Wolves (0-1), czy wyszarpany w końcówce remis w Bournemouth (@1-1), naprawdę nikogo nie dziwią, a już z pewnością nikt nie spodziewa się czystego konta United w jakimkolwiek spotkaniu. Beznadziejny Onana, niedźwigający presji Bayindir, nawet niektórzy wolą, aby w bramce skończył ten sezon Heaton, blisko 40 letni weteran. Athletic w 2025 roku nie przegrał u siebie od meczu w Pucharu Króla w połowie stycznia z Osasuną (2-3). To kolejno (7-2-0), a w Lidze Europy, pewne (3-1) z Viktorią Pilzno, oraz (3-1) z AS Romą (3-1), a przypomnijmy, że zespół Ranieriego w 2025 jest praktycznie nie do pokonania. Goście grali już w Kraju Basków, w tym sezonie, rundę wcześniej goszcząc w San Sebastian (1-1, @1-4) i ostatecznie nie skreślimy szans Czerwonych Diabłów również na gola w Bilbao.