Włochy, Serie A. (4) Atalanta (18-8-9 71-43) podejmie (16) Genoę (8-12-15 37-54).
Gollini - Djimsiti, Palomino, Hateboer - Gosens, Roon, Freuler, Castagne - Pasalic, Ilicic - Zapata
Radu - Zukanovic, Romero, Biraschi - Criscito, Lerager, Radovanovic, Veloso, Lazovic - Lapadula, Kouamé
Historyczna szansa graczy Atalanty, którzy po trzech kolejnych wygranych wskoczyli do strefy Ligi Mistrzów, wykorzystując wpadki Milanu, a do Interu tracą już tylko punkt. Rywalem w sobotę będzie niepewna swego losu w Serie A Genoa, która nie wygrała od siedmiu kolejek (0-3-4), ale też w ostatnim meczu urwała punkty Romie (1-1) u siebie. Aż trzech graczy w drużynie gospodarzy jest zawieszonych za kartki: Gomez, Masiello i Mancini, ale zastępstwa w postaci Pasalicia i Ilicia nie powinny być tutaj osłabieniem. Morale w zespole po wygranych w Rzymie z Lazio (3-1), czy wcześniej w Neapolu (3-1) jest wysokie i z będącym w fenomenalnej formie Zapatą, w naszej ocenie gospodarze zdołają przybliżyć się tutaj do wywalczenia Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. W dwóch ostatnich sezonach Atalanta pokonywała tutaj zespół z Genoi (3-1, 3-0).