Signal-Iduna-Park, Dortmund - Borussia podejmie Tottenham po wysokiej porażce w Londynie (0-3), przewidywane składy:

Bürki - M. Wolf, Akanji, Zagadou, Diallo - Witsel, Delaney - Sancho, Reus, Guerreiro - M. Götze

Lloris - Aurier, Alderweireld, D. Sanchez, Vertonghen - Winks, Sissoko - Son, Eriksen, Lucas Moura - H. Kane

Gospodarze po tym ciosie nie otrząsnęli się w Bundeslidze, remis z Nurnberg (0-0), wymęczone (3-2) z Leverkusen oraz porażka w weekend w Augsburgu (1-2) sprawiła, że Bayern zrównał się już z nimi punktami. Także Koguty po cennej wygranej pogubiły się w Premier League. Porażka w Burnley (1-2), z Chelsea (0-2) oraz remis z Arsenalem (1-1) sprawiły, że prowadząca dwójka raczej na dobre im uciekła, a United (3 pkt) i Arsenal (4 pkt) są już za ich plecami. Ofensywny styl gry Borussii musi we wtorek wejść na najwyższe obroty, jeśli myślą oni o walce o awans, co powinno być idealnym układem dla Tottenhamu,

który z Sonem i Kane'm będzie miał z pewnością okazję do swoich często skutecznych kontr. Spodziewamy się intensywnego spotkania w którym padną przynajmniej trzy trafienia jak na Wembley, oraz ambitnej postawy miejscowych, którzy powinni okazać szacunek dla swoich fanów i nawet przy stracie bramki jako pierwsi, czego nie można wykluczyć walczyć o jak najbardziej korzystny wynik.