PREMIER LEAGUE - KOLEJKA 28, St. Mary's Stadium. Southampton (6-4-16 20-41) zagra z Tottenham (15-3-9 49-37)
Bazunu; Bree, Bednarek, Bella-Kotchap, Perraud; Ward-Prowse, Lavia; Walcott, Alcaraz, Sulemana; Onuachu
Forster; Romero, Dier, Lenglet; Porro, Hojbjerg, Skipp, Davies; Richarlison, Kane, Son
Po wygranej z Leicester (1-0), oraz remisie na Old Trafford (@0-0), w środę, Święci jednak przegrali tutaj z Brentofrd (0-2). Tottenham odpadł z Milanem (0-0, @0-1) w Lidze Mistrzów, w międzyczasie ulegając Sheffield (@0-1) w FA Cup, przed tygodniem zwycięstwo jednak nad Forest (3-1). Powrót Conte na ławkę i Koguty przy innych wynikach i terminarzu wskoczyły do top 4, aczkolwiek rywale mają spotkania do rozegrania jeszcze. The Saints zamykają ligową tabelę, lecz mają kontakt z resztą stawki. Z drugiej strony mają olbrzymie problemy ze zdobywaniem bramek. Aż w ośmiu z dziesięciu spotkaniach Tottenhamu, gole znalazły się na koncie tylko jednej z drużyn. Także w pięciu z sześciu występach Southampton pod tym względem, co kontrastuje z serią siedmiu (BTTS) z rzędu w tej parze. My stawiamy na wiekszą liczbę bramek zdobytych po przerwie tej konfrontacji.