LALIGA - KOLEJKA 25, Estadio Municipal de Montilivi. Girona (8-6-10 38-38) zagra z Atletico Madryt (13-6-5 38-19)
Gazzaniga; Martinez, Bueno, Juanpe, Hernandez; Romeu, A Garcia, B Garcia; Tsygankov, Castellanos, Riquelme
Oblak; Llorente, Savic, Gimenez, Hermoso, Carrasco; Koke, Witsel, Griezmann; Memphis, Morata
Girona w trzech ostatnich meczach pokonywała (6-2) Almerię tutaj, po czym wygrała w Bilbao (@3-2), by przegrać w Getafe (@2-3). Jak widać spore liczby bramek w rezultatach końcowych. Atletico po zwycięstwie nad Sevillą (6-1), dwie kolejki temu remisując w derbach z Realem (@1-1). Ekipa Simeone do pierwszej dwójki traci sporo, a Real Sociedad miał przed tą kolejką tylko punkt mniej, a miejsca w pierwszej czwórce są ciągle w zasięgu choćby Betisu, czy Villarreal. Girona u siebie (6-3-3 23-17) przegrała w tym sezonie tylko trzy mecze, a my zwracamy uwagę, na (40) bramek w (12) meczach. Atletico w delegacjach (7-3-2 16-8), jednak rzadko traci bramki, tylko Barcelona miała przed tą rundą mniej strat w delegacji. W październiku (@1-2) i jednak doceniając ofensywne osiągnięcia Girony, w ostatnich występach, tak jednak ten zespół tracił przynajmniej dwa gole na mecz. To przy tak dysponowanym Atletico może nie wystarczyć na zdobycz punktową, nawet grając przed własną publicznością.